Ksiądz doktor Marek Dziewiecki uczestniczył w uroczystej Mszy świętej z okazji wspomnienia liturgicznego św. Jana Pawła II – patrona naszej Kaplicy Wieczystej Adoracji w Jedlni Kolonii. Wcześniej podzielił się z licznie zebranymi osobami swoim wieloletnim doświadczeniem, starając się odpowiedzieć na pytanie jak mądrze pomagać osobom uzależnionym w rodzinie?
Ks. dr Marek Dziewicki to ceniony rekolekcjonista, autor wielu książek i artykułów m.in. na temat wychowania, małżeństwa i rodziny, psychologii zdrowia, profilaktyki i terapii uzależnień, a także relacji i komunikacji międzyludzkiej. Jest również doktorem psychologii, specjalizującym się w profilaktyce i terapii uzależnień.
W środę, 22 października, na zaproszenie naszej Fundacji, przybył do Kaplicy Wieczystej Adoracji, aby wygłosić konferencję pod hasłem Jak mądrze pomagać uzależnionym w rodzinie? Wspominał również lata swoich studiów w Rzymie, gdzie wielokrotnie spotykał się z papieżem Janem Pawłem II, uczestnicząc w jego audiencjach czy modląc się w papieskiej kaplicy.
– W związku z tym, że byłem rozpoznawalny w Watykanie, często pomagałem wielu grupom z kraju w dotarciu na audiencje papieskie, ale wprowadzałem również obcokrajowców. Uwagę zwrócono mi dopiero, gdy audiencję dla Polaków przyprowadziłem grupę Japończyków – wspominał z uśmiechem ks. Marek Dziewiecki.
Swoje wieloletnie doświadczenie w terapii uzależnień przekazał w bardzo konkretnej, a zarazem lekkiej i zrozumiałej formie. Wychodząc od rodzajów uzależnień, czyli uzależnienia od substancji psychoaktywnych (alkohol, narkotyki, nikotyna) oraz uzależnień behawioralnych (od czynności, jak hazard, pornografia, gry komputerowe, zakupy itp.), zwrócił uwagę na fakt, że właśnie te drugie stanowią obecnie największy problem w rodzinach.
– Człowiek uzależniony jest mistrzem manipulacji, a jednocześnie w ogóle nie rusza go cierpienie bliskich, on opamięta się dopiero wtedy, gdy sam zacznie cierpieć. Mądre pomaganie z miłością takiej osobie to przede wszystkim dopuszczenie do tego, aby uzależniony poczuł konsekwencje swoich czynów. Jeśli przychodzi pijany, to ma zakaz wejścia do domu, jeśli wszczyna awantury, natychmiast dzwonimy po policję i wykorzystujemy wszelkie procedury państwowe. Jeśli jest hazardzistą, to natychmiast staramy się o ustanowienie rozdzielności majątkowej lub nawet czasową separację. Ale gdzie w tym wszystkim jest miłość? Na tym właśnie polega miłość do trudnego człowieka: kochać go, ale nie pozwolić mu krzywdzić samego siebie – mówił, nawiązując do biblijnej przypowieści o synu marnotrawnym. – Syn opamiętał się dopiero, gdy wylądował w chlewie i musiał jeść strąki, którymi karmiono świnie, ale ojciec zawsze go kochał i zawsze na niego czekał.
Po konferencji rozpoczęła się uroczysta Msza św. odpustowa, którą koncelebrowali: ks. dziekan Janusz Smerda, proboszcz parafii w Jedlni, ks. Sławomir Płusa, prezes naszej Fundacji, ks. Marek Dziewiecki, który wygłosił homilię oraz ks. Wojciech Tkaczyk, wiceprezes Fundacji.
Na koniec ks. Wojtek przed obrazem i relikwiami św. Jana Pawła II poprowadził modlitwę za rodziny, ułożoną przez naszego papieża.
Ks. dr Marek Dziewiecki pochodzi z Radomia, święcenia kapłańskie przyjął w 1979 roku, w latach 1981 – 1988 odbył studia z psychologii na Uniwersytecie Salezjańskim w Rzymie. Doktor psychologii (Universita’ Salesiana, Rzym) i magister teologii (KUL). Od 1988 roku wykładowca psychologii i pedagogiki w Seminarium Duchownym w Radomiu. Dyrektor telefonu zaufania „Linia Braterskich Serc” Diecezji Radomskiej, członek Komisji Episkopatu Polski ds. Trzeźwości, ekspert Ministerstwa Edukacji.
